Efekt sieciowy to zjawisko, które powszechnie występuje dosłownie w każdej branży, szczególnie często możemy je zaobserwować w przypadku kryptowalut. Spotykamy je w sytuacji, gdy jakiś produkt zaczyna być coraz bardziej popularny. Z dnia na dzień rośnie liczba użytkowników takiego produktu. W konsekwencji jego cena zaczyna gwałtownie rosnąć. I to właśnie jest efekt sieciowy.
Występowanie efektu sieciowego
Efekt sieciowy w obecnych czasach jest coraz częstszym zjawiskiem. W dobie internetu znacznie łatwiej jest również go wywołać. W czasach influencerów oraz social media dotarcie do potencjalnych użytkowników jest bardzo proste. Szczególnie w sytuacji, gdy dany projekt przeznacza sporą część swojego budżetu na działania marketingowe.
Dlaczego właściciele jakiegoś projektu mieliby trwonić pieniądze na marketing, zamiast udoskonalać swój produkt? Motywacją takich działań jest szereg korzyści, które wynikają z dużego zainteresowania. Jeżeli produkt jest chętnie używany, to tworzy się wokół niego wierna społeczność, która jest w stanie wspomagać twórców.
Co więcej, gdy produkt zaczyna dynamicznie zyskiwać na popularności działa efekt kuli śnieżnej. Nowi odbiorcy zaczynają rozpowszechniać projekt, w wyniku czego, jeszcze więcej osób zaczyna z niego korzystać. Im więcej osób angażuje się w promocję przedsięwzięcia, tym większy zasięg mają ich działania.
Większość kryptowalut bardzo zyskuje w takiej sytuacji. W końcu to społeczność tworzy projekty. Im więcej użytkowników będzie miała dana kryptowaluta, tym bardziej użyteczna się stanie. W takim razie efekt sieciowy jest zjawiskiem bardzo korzystnym dla projektu, ale czy na pewno? Efekt sieciowy ma również negatywne aspekty i może dla odmiany zajmijmy się na początku tą ciemną stroną tego zjawiska.
Negatywny efekt sieciowy
Czy duża ilość użytkowników może być zła dla projektu? Okazuje się, że tak. W takiej sytuacji mówimy o tak zwanym „negatywnym efekcie sieciowym”. W praktyce jest to zjawisko, w którym każdy nowy użytkownik blockchain zmniejsza wartość sieci. Problem ten powstaje już na etapie projektowanie. Dobrze przemyślany projekt powinien uwzględniać rosnącą liczbę użytkowników. Skalowanie projektu poprzez rosnącą liczbę użytkowników jest bardzo ważne.
Świetnym przykładem negatywnego efektu sieciowego jest Ethereum. Dokładniej mówiąc, chodzi o system gas, który przypomina swoim działaniem dom aukcyjny. Jak to działa? Użytkownicy składają oferty, ten kto zdecyduje się zapłacić najwięcej, będzie miał pierwszeństwo w działaniu sieci. Opłata wędruje do górników. W teorii wszystko brzmi rozsądnie, problem pojawił się w momencie, gdy ETH zaczęło gwałtownie zyskiwać nowych użytkowników.
Rosnąca ilość zaangażowanych użytkowników sieci sprawiła, że stawki za opłaty gas znacznie wzrosły. W konsekwencji niektóre osoby rezygnują z korzystania z sieci, ponieważ przestaje to być dla nich opłacalne. Oznacza to, że każdy wzrost użytkowników związany jest ze spadkiem ilości użytkowników.
Ethereum stara się rozwiązać ten problem poprzez reorganizację systemu oraz aktualizacje. Jeżeli uda się znaleźć rozwiązanie, które pozwoli znacznie lepiej skalować się sieci Ethereum, prawdopodobnie uwolni się ona od negatywnego efektu sieciowego. Decyzja, która została podjęta na etapie projektowania sieci, wywołała niezamierzony efekt uboczny. Nie tylko Ethereum ma problem ze skalowalnością, zwiększona aktywność użytkowników bardzo często powoduje nieprzewidziane skutki, które utrudniają wykorzystanie różnych kryptowalut.
Skoro mamy już świadomość, że efekt sieciowy może czasem wywołać negatywne efekty to pora przejść do przyjemniejszej części tego artykułu.
Efekt sieciowy i jego wpływ na kryptowaluty
Sam efekt sieciowy jest pojęciem ekonomicznym. Może wystąpić w przypadku różnych branży, ale w przypadku kryptowalut efekt ten jest bardzo powszechny. Objawia się tym, że produkty, których zaczynają zyskiwać na wartości wraz z rosnącą liczbą użytkowników. Każda osoba dodaje wartości do sieci.
Na takim schemacie bazuje bardzo wiele kryptowalut, każdy użytkownik stanowi wartość, dlatego już na fazie projektowania uwzględnia się model skalowania. Im więcej użytkowników korzysta z sieci, tym bardziej atrakcyjna się ona wydaje dla kolejnych osób zainteresowanych jej funkcjonowaniem.
Najlepiej wytłumaczyć efekt sieciowy na przykładzie. Wyobraźmy sobie, że istnieje pewien projekt, który umożliwia nam błyskawiczne dokonanie płatności. Na początku wartość takiego projektu jest bardzo mała, ponieważ nikt z niego nie korzysta. Skoro nie ma użytkowników, to właściwie nie można wykorzystać tej technologii.
Z czasem pojawia się coraz więcej osób zainteresowanych. Liczba transakcji na dzień wzrasta. Im więcej osób korzysta z tej metody, tym więcej potencjalnych użytkowników przyciągnie. Znajomi w ten sposób zaczynają oddawać sobie pieniądze za kawę itp. Oznacza to, że konkretny produkt znacznie zyskał na wartości, ponieważ większa ilość użytkowników zwiększyła użyteczność produktu.
Sprawdź najbezpieczniejszy portfel
Efekt sieciowy pośredni i bezpośredni
Przejdźmy teraz do rozróżnienia dwóch możliwych typów efektu sieciowego. Wyróżniamy:
- Efekt sieciowy pośredni
- Efekt sieciowy bezpośredni
Zacznijmy od efektu bezpośredniego, jest to zwiększenie wartości dla użytkownika poprzez zwiększenie liczby użytkowników. Dokładnie ten rodzaj efektu sieciowego opisywał nasz wcześniejszy przykład. Im większa ilość znajomych korzystała z nowej metody płatności, tym lepiej dla użytkownika, bo mógł częściej płacić w ten sposób.
Znacznie mniej oczywisty jest efekt sieciowy pośredni. Pod tym sformułowaniem kryją się właściwie wszystkie pozytywne efekty zwiększonej liczby użytkowników, które nie są efektem bezpośrednim. Przykłady efektu sieciowego pośredniego to:
- Pozyskanie utalentowanych deweloperów, których przyciągnie popularność projektu
- Nawiązanie kontaktu z nowymi sponsorami, którzy chcą wspierać projekt
- Zyskanie nowych partnerów biznesowych
- Zgromadzenie wokół projektu oddanej społeczności
- Uzyskanie pomocnego feedbacku od użytkowników
Wszystkie powyższe sytuacje mogą mieć miejsce dzięki temu, że projekt zacznie zyskiwać na popularności. Wartości te wynikają z istniejącego zainteresowania. W ten sposób projekt może stać się również liderem rynku, ponieważ efekt sieciowy zarówno pośredni, jak i bezpośredni napędzają rozwój całego przedsięwzięcia.
Efekt sieciowy nieco inaczej
Wspomniałem na początku tekstu, że efekt sieciowy może mieć miejsce w różnych branżach. Pomimo tego, że jest to pojęcie wywodzące się z ekonomii, to zaobserwować możemy je na każdym kroku. Idealnym przykładem z życia każdego z nas są media społecznościowe.
Zastanów się, z jakich mediów społecznościowych korzystasz. Teraz pomyśl o tym, jakie kryterium jest szczególnie istotne podczas wybierania platform do użytku codziennego. W większości przypadków kluczowe znaczenie ma obecność naszych znajomych na tej konkretnej platformie.
Jeżeli nasi bliscy gromadzą się na Facebooku, to my również będziemy chcieli założyć tam konto, po to, aby móc utrzymywać z nimi kontakt. Podobnie nasi znajomi, którzy jeszcze nie mają tam konta. To nic innego jak przykład efektu sieciowego bezpośredniego.
Przyjrzyjmy się temu zjawisku od nieco innej strony. Dlaczego niektóre platformy społecznościowe nie mogą się przebić do odbiorców? Często mają znacznie lepsze funkcje, lepszą oprawę graficzną, są bezpieczniejsze, mają lepszy system dodawania znajomych. Te wszystkie cechy przestają mieć znaczenie, gdy nasi znajomi korzystają z innej, może gorszej, ale bardziej popularnej platformy.
Nie tylko w social media możemy znaleźć przykłady takich firm. Śmiało możemy wskazać firmy takie jak: Allegro, Apple, Pyszne czy Bolt. Są to firmy, które zgromadziły bardzo dużą bazę klientów, sprzedawców oraz pośredników, przez co wciąż pozyskiwani są nowi, a firmy te stały się synonimami swoich marek.
Krytotwaluty a społeczność
Efekt sieciowy w przypadku kryptowalut może być kluczowym czynnikiem, który zadecyduje o tym, czy jakiś projekt odniesie sukces. Najlepszym przykładem jest Bitcoin, który na chwilę obecną ma bardzo zaangażowaną społeczność. Zdołał wygenerować efekt sieciowy, który pozwala mu teraz nieprzerwanie zajmować pierwsze miejsce pod względem popularności, pomimo wielu wad.
Górnicy wciąż wspierają Bitcoina i dbają o jego bezpieczeństwo, pomimo tego, że kopanie staje się coraz trudniejsze. A wiele problemów, które dotyczą BTC, zostały rozwiązane przez inne projekty.
Efekt sieciowy sprawia, że każdy nowy użytkownik dodaje wartość do produktu.
Rozróżniamy efekt pośredni i bezpośredni.
Nie, istnieje efekt sieciowy negatywny. Polega on na tym, że działanie danego produktu pogarsza się z każdym kolejnym użytkownikiem, który dołączy do sieci.

